Spaghetti lubi chyba każdy, szczególnie dzieci. Długi makaron w sosie pomidorowym jest przepyszny.
Wiele osób, z braku czasu, stosuje gotowe wersje, które zawierają różne dodatki chemiczne. Jedne są lepsze, drugie gorsze. Ja chciałbym przedstawić Wam moją wersję spaghetti, która może do najszybszych nie należy, ale jest bardzo, ale to BARDZO smaczna 🙂
90 minut
3-4 osoby
Średni
Potrzebne składniki
- 0,5 kg mięsa mielonego – wieprzowo/wołowe
- 4 łyżki oliwy z oliwek
- 0,5 l bulionu
- 400 ml wytrawnego wina czerwonego
- 1 duża marchewka
- 2 małe cebule
- 3 liście selera naciowego (lub kawałek korzenia selera, tylko trzeba drobniej pokroić)
- 2 listki laurowe
- 2 łyżeczki rozmarynu
- 7-8 łyżeczek przecieru pomidorowego (cały słoiczek 200 g)
- parmezan
- sól
- pieprz
- makaron spaghetti
- świeża bazylia (do dekoracji)
Przygotowanie
Przygotowujemy warzywa.
Kroimy je w drobną kostkę.
Rozgrzewamy garnek i wlewamy 4 łyżki oliwy z oliwek.
Kiedy patelnia jest rozgrzana, dodajemy mięso.
Następnie trzepaczką naciskamy mięso, aby wycisnąć soki z mięsa.
Podsmażone mięso powinno pływać w swoich sokach. Dodajemy szczyptę soli i pieprzu.
Następnie dodajemy 400 ml wina.
I mieszamy, potem gotujemy przez 5 minut.
Dodajemy marchewkę.
Dodajemy cebule.
Dodajemy seler.
Dodajemy 2 listki laurowe.
Dodajemy 2 łyżeczki rozmarynu.
Wszystkie dodatki mieszamy.
I gotujemy przez kolejne 5 minut.
Następnie dodajemy 7-8 łyżeczek przecieru pomidorowego.
Całość nabierze wtedy pięknego czerwonego koloru.
Wszystko mieszamy i gotujemy kolejne 5 minut.
Następnie dodajemy 0,5 l bulionu i mieszamy.
Gotujemy przez 40-50 min z lekko uchyloną pokrywką, żeby woda nam odparowała, a sos zgęstniał.
Po 20 minutach wygląda to tak.
Po 45 minutach tak.
Warzywa i mięso jest mięciutkie i soczyste. Doprawiamy solą i pieprzem do smaku.
Kiedy sos jest gotowy, rozgrzewamy patelnię.
Dodajemy porcję makaronu (ilość według uznania).
Następnie dodajemy tyle sosu ile chcemy.
Mieszamy. Makaron pięknie pokryje się sosem i nie będzie suchy.
Wykładamy całość na talerz.
Obficie obsypujemy startym parmezanem.
I dekorujemy świeżymi liśćmi bazylii.
Ja zanim zacznę jeść, rwę bazylię na kawałeczki i rozrzucam po całym daniu. Wtedy jej cudowny zapach podkreśla całość.
Polecam serwować do dania wino, które wcześniej dodaliśmy do sosu 🙂
Smacznego!