Masz dość kupnych wędlin, czy pasztetów? Patrzysz na skład i dostajesz ciarek? Jeśli tak, to czas na przygotowanie własnych wyrobów.
Nie musisz mieć wędzarni, żeby przygotować smaczne mięso na kanapki. Wystarczy zwykły piekarnik i odrobina chęci. Jeśli pieczeń Ci posmakuje to przy kolejnym wypieku możesz poeksperymentować z innymi dodatkami, jak gotowana marchew, brokuł, jajko na twardo, czy też pieczarki.
Domowa pieczeń to zdrowe i smaczne danie. Twoi bliscy na pewno docenią ją przy śniadaniu, bądź na kanapkach w szkole i pracy.
75 minut
4 osoby
Łatwe
Potrzebne składniki
- 0,5 kg mięsa mielonego z szynki lub łopatki wieprzowej
- 0,5 kg mięsa mielonego z wołowiny
- 3 duże łyżki bułki tartej
- 1 duża czerwona papryka
- 1 duża cebula lub dwie małe
- 2x Papryka sproszkowana
- 1/2 łyżeczki ostrej papryki lub pieprzu cayenne
- 1 łyżeczka czosnku granulowanego
- 1 łyżeczka suszonego oregano
- 1 łyżeczka suszone bazylii
- sól
- pieprz
Przygotowanie
Dodaj oba rodzaje mięs do miski.
Umyj warzywa.
Dodaj 3 duże łyżki bułki tartej.
Czas na przyprawy. Dodaj 2 małe łyżeczki słodkiej papryki.
Dodaj 1/2 małej łyżeczki ostrej papryki lub pieprzu cayenne. Bez obaw, obiecuję, że nie będzie ostre 🙂
Dodaj 1 małą łyżeczkę bazylii.
Dodaj 1 małą łyżeczkę oregano.
Oraz 1 małą łyżeczkę granulowanego czosnku.
Wszystko oprósz solą, ja używam soli morskiej, która jest mniej słona, dlatego może wyglądać, że dodałem jej dużo, ale wcale tak nie jest 🙂 Prawda jest taka, że jest to pierwszy etap solenia, który powtórzysz, także nie przejmuj się, że przesadzisz.
Następnie posyp, najlepiej świeżo zmielonym, pieprzem.
Teraz czas na warzywa. Dodaj, drobno pokrojoną, paprykę.
A także, drobno pokrojoną, cebulę.
I wszystko dokładnie mieszaj, przez co najmniej 5 minut.
Po wymieszaniu sprawdź smak mięsa. Jeśli potrzeba to dodaj sól i pieprz wedle swojego gustu, potem mieszaj dalej. Powtarzaj te czynności do uzyskania słoności, która Ci odpowiada. Mi zazwyczaj starsza ok. 3-4 posypań solą.
Z kolei dodaj wszystko do żaroodpornej formy.
I włóż do piekarnika rozgrzanego do 180ºC (bez termoobiegu) na 60 minut.
Po upływie 60 minut, wyciągnij pieczeń żeby odpoczęła na 10-15 minut.
Gotowe! Taka pieczeń zaskoczy Twoich znajomych swoją świeżością i niesamowitym zapachem. Możesz to swobodnie podawać też jako obiad z kopytkami lub kluskami śląskimi. Z pieczeni zawsze wydobywa się tłuszcz, którym można polać dodatki lub zrobić z niego sos.
Smacznego! 🙂