Włoski deser, który nie tylko jest przepyszny, ale także prosty w wykonaniu. Ja bym poszedł nawet krok dalej, to nietypowa galaretka o wybornym smaku i aromacie wanilii.
W moim domu ten deser przygotowuję coraz częśćiej. Nie jest skomplikowany, a smakuje wszystkim. Dodatki w postaci czekoloady, różnych sosów owocowych, sprawiają, że za każdym razem można go podać w nieco innej formie. No nie można się nim znudzić. Po prostu nie można 🙂
30 minut
4 osoby
Łatwe
Potrzebne składniki
- 0,5 l śmietanki 36%
- 0,5 l mleka 3,2%
- laska wanillii
- 1/4 małej łyżeczki cynamonu
- 80 g cukru (5 czubatych, dużych łyżek)
- 16 g żelatyny (4 czubate, małe łyżeczki)
Przygotowanie
Przygotuj garnek lub rondel o pojemności, co najmniej, 1,5 litra.
Wlej do niego 0,5 l zimnej śmietanki 36%.
A następnie uzupełnij do pełnego litra, mlekiem.
Dodaj 5 czubatych, dużych łyżek cukru. Całość delikatnie wymieszaj. Cukier rozpuści się sam, jak zaczniesz gotować, więc nie nie trać, zbyt wiele, czasu na tym etapie 🙂
Czas zająć się laską wanilii. Ułóż ją na blacie.
I przekrój delikatnie wzdłuż mniejszego boku, tak jakbyś chciał otworzyć strączek fasoli.
Następnie weź nóż i zbierz cały miąższ z wnętrza laski. Po czym dodaj go do mleka i zamieszaj.
Na lasce wanilii zostało jeszcze dużo smaku i aromatu, więc też ją wrzuć do garnka i wymieszaj.
Czas podbić smak. Dodaj 1/4 małej łyżeczki cynamonu.
Weź trzepaczkę i dokładnie wymieszaj wszystkie składniki.
Zacznij podgrzewać całą mieszaninę na lekkim ogniu (niskiej mocy), mieszając od czasu do czasu.
Kiedy wszystko nam się podgrzewa i scala, czas przygotować żelatynę. Weź szklankę i wsyp 4 czubate, małe łyżeczki żelatyny.
Całość zalej zimną wodą, nieco ponad poziom żelatyny.
I wymieszaj wszystko. Żelatyna już po kilku minutach będzie wyglądała jak galaretka.
Kiedy mleko będzie już gorące i wszystko będzie rozpuszczone to czas na dodanie żelatyny.
Przełóż stężałą żelatynę do mleka i dokładnie mieszaj, aż się całkowicie rozpuści.
Gotowe!
Przygotuj sitko, jeśli je masz i przelewaj mieszaninę do miseczek 250 ml. Wyjdzie Ci ich, aż cztery 🙂
Miseczki musisz włożyć do lodówki, żeby ostygły i stężały. Proces trwa ok. 2-3 godzin w zależności od ustawień lodówki.
Przed podaniem, nie zapomnij obsypać panna cottę czekolodą, wiurkami, świezymi owocami oraz polać syropem. Ja na poniższym zdjęciu użyłem słodkiego syropu z mango, ale świetnie komponują się także syropy z malin, wiśni, które doskonale przełamują słodycz deseru.
Smacznego 🙂